Rozstrzelany za Polsk?

W?adys?aw Kaja: nauczyciel, ?o?nierz, patriota

Otwieramy raz jeszcze wydan? przez Miejsk? Bibliotek? Publiczn? im. Stefana Michalskiego w Chodzie?y, z inspiracji Towarzystwa Mi?o?ników Ziemi Chodzieskiej, ksi??k? Nauczyciele i wychowawcy”. Ukaza?a si? ona w 2005 r. jako trzeci tom cyklu Zas?u?eni dla Ziemi Chodzieskiej”

Henryk Zydorczak, prezes TMZCh, pisze we wst?pie: „Ksi??ka ta ma za zadanie przypomnienie i upami?tnienie sylwetek 25 nauczycieli i wychowawców, którzy ziemi chodzieskiej i jej mieszka?com oddali sw? wiedz?, umiej?tno?ci i… siebie, pozostaj?c tu na zawsze”.
Bohaterem przytoczonego ni?ej rozdzia?u ksi??ki jest W?adys?aw Kaja (1894-1939) urodzony w Rzadkowie nauczyciel, ?o?nierz kilku wojen, który w Górach Morzewskich odda? ?ycie za Polsk?.
Autorem biogramu jest Konrad Krzy?ka.


W?adys?aw Kaja ca?e swoje ?ycie podporz?dkowa? s?u?bie spo?ecze?stwu  i Ziemi Chodzieskiej. Po?wi?ci? si? g?ównie pracy nad kszta?towaniem i wychowaniem m?odzie?y, ale rozwija? tak?e aktywn? dzia?alno?? kierunku kszta?towania patriotycznych zaanga?owanych spo?ecznie postaw wspó?obywateli.

Urodzi? si? na Ziemi Chodzieskiej i tu, na tej drogiej mu ziemi, tragicznie straci? ?ycie, zamordowany przez hitlerowców. Rozstrzelano go w Górach Morzewskich, sk?d roztacza si? pi?kny widok na ukochan? przez niego dolin? Noteci i Chodzie? na samym horyzoncie. Zgin?? dlatego, ?e aktywnym polskim nauczycielem oraz polskim oficerem, walcz?cym z broni? w r?ku, najpierw o wyzwolenie Ziemi Ojczystej w Powstaniu Wielkopolskim, a pó?niej w obronie Ojczyzny w trakcie kampanii wrze?niowej w 1939 r.

Na ?wiat przyszed? 10 grudnia 1894 roku we wsi Rzadkowo, w rodzinie zamo?nego rolnika. W jego domu panowa?a zawsze patriotyczna, przesycona polsko?ci? atmosfera. W d?ugie zimowe wieczory ?piewano polskie pie?ni i czytano na g?os utwory polskich pisarzy i poetów. Szko?? podstawow? uko?czy? w rodzinnym Rzadkowie, wykazuj?c si? zdolno?ciami w kierunku matematycznym oraz umiej?tno?ciami malarsko-rze?biarskimi. W dawnej Polsce zdolnych ch?opskich synów kierowano albo „na ksi?dza” albo „na nauczyciela”. M?odego W?adka pos?ano na nauk? do ?redniej szko?y pedagogicznej, nazywanej wówczas seminarium nauczycielskim. Uko?czy? z wyró?nieniem nauk? w tej szkole w 1913 roku.

W nast?pnym roku wybuch?a wojna ?wiatowa. Jako poddanego pruskiego powo?ano go do wojska ju? w listopadzie 1914 r. Bra? udzia? w walkach na froncie zachodnim, we Francji nad rzek? Somm?, a nast?pnie na froncie wschodnim, na Polesiu, niedaleko Pi?ska. W po?owie grudnia 1918 r. dosta? dwutygodniowy urlop i pojecha? do rodziców w Rzadkowie. Nie powróci? ju? do niemieckiego wojska, bowiem podczas urlopu dotar?a do niego wiadomo?? o wybuchu polskiego powstania zbrojnego w Poznaniu. Od razu, na wie?? o tym postanowi? wst?pi? do powsta?czego wojska. Z Kaczor, przez Pi?? i Chodzie? dotar? do Poznania. Tu na dworcu kolejowym zerwa? z munduru, p?aszcza i czapki niemieckie dystynkcje wojskowe i zg?osi? si? do powsta?czego wojska. Jako do?wiadczonego na froncie i wykszta?conego ?o?nierza (by? po aspiranturze oficerskiej w Spandau pod Berlinem) przyj?to go z otwartymi ramionami. Walczy? na kilku odcinkach frontu powsta?czego, m.in. w rejonie Chodzie?y, gdzie w czasie ataku na dworzec kolejowy zosta? lekko ranny w r?k?.

W czasie wojny polsko-bolszewickiej 1919-1920 zg?osi? si? na front wschodni, jednak skierowano go do innych zada?. Dosta? przydzia? najpierw do garnizonu pozna?skiego, a nast?pnie do 61 Pomorskiego Pu?ku Piechoty w Bydgoszczy i os?ania? w jego szeregach zachodni? granic? pa?stwa, w czasie wojny z bolszewick? Rosj?. Z wojska, w stopniu podporucznika, zosta? zwolniony pó?n? jesieni? 1920 r. i dopiero teraz móg? rozpocz?? nauczycielsk? aktywno?? zawodow?.

Od grudnia 1920 r. do grudnia 1926 r. by? nauczycielem i kierownikiem czteroklasowej, niepe?nej szko?y powszechnej w Grabionnie, w powiecie wyrzyskim. Po wygraniu konkursu na stanowisko kierownika pe?nej, siedmioklasowej szko?y powszechnej w Budzyniu, przeniós? si? do tej miejscowo?ci i z dniem 1 stycznia 1927 r. obj?? stanowisko przeznaczone mu przez w?adze szkolne. W tym samym roku mianowano go kierownikiem drugiej placówki szkolnej w Budzyniu, mianowicie zawodowej szko?y dokszta?caj?cej. Obie te funkcje pe?ni? a? do lata 1939 r. W jednej i drugiej szkole uczy? matematyki. Ponadto, ale ju? w ramach dzia?alno?ci spo?ecznej, jako oficer rezerwy, prowadzi? raz w tygodniu, z m?odzie?? pozaszkoln?, teoretyczne i praktyczne przysposobienie wojskowe. Mimo rozlicznych obowi?zków zwi?zanych z dzia?alno?ci? nauczycielsko – wychowawcz?, szkoln? i pozaszkoln?, bra? aktywny udzia? w ?yciu spo?ecznym mieszka?ców Budzynia. By? spo?ecznym doradc?, najpierw burmistrza Budzynia, a potem wójta gminy Budzy?. W trakcie obchodów ?wi?t pa?stwowych – 3 Maja oraz 11 Listopada, w mundurze oficerskim, z szabl? w d?oni, prowadzi? przemarsze przedstawicieli miejscowych w?adz, organizacji spo?ecznych oraz m?odzie?y szkolnej od pomnika marsza?ka Józefa Pi?sudskiego do ko?cio?a parafialnego, co zawsze dokumentowane by?o przez miejscowych fotografików. Niejednokrotnie sta? na czele ró?nych komitetów organizacyjnych imprez kulturalnych, o?wiatowych, sportowych, a tak?e inicjowa? dzia?alno?? charytatywn? i opieku?cz?. Nale?a? do organizacji kombatanckich, m.in. do Zwi?zku Strzeleckiego i Towarzystwa Powsta?ców i Wojaków.

W kronice Powsta?ców i Wojaków powiatu chodzieskiego w Budzyniu, prowadzonej od 20 sierpnia 1923 roku, czytamy: „Nad rozwojem Towarzystwa Powsta?ców i Wojaków budzy?skich czuwa? i dzia?a? W?adys?aw Kaja, kierownik szko?y powszechnej miasta Budzynia, ppor. rezerwy Wojska Polskiego i nauczyciel z prawdziwego zdarzenia, zawsze u?miechni?ty, pe?en energii ?ycia, nauczyciel, który marzy?o wielkiej i pot??nej Polsce”.

A dalej: „W ostatnim czasie rozwin??a si? serdeczna ??czno?? z miejscow? szko?? podstawow?. Kierownictwo szko?y zaprasza naszych cz?onków na uroczysto?ci pa?stwowe i okoliczno?ciowe, a m?odzie? ch?tnie widzi i pragnie rozmawia? z bojownikami o wolno?? i niepodleg?o?? Polski. Odbywaj? si? w naszej szkole prelekcje na temat Powstania Wielkopolskiego, w szczególno?ci Budzynia i jego okolicy”.

Nie nale?a? nigdy do ?adnej partii politycznej, cho? zawsze by? czynny w ?yciu publicznym i pa?stwowym. Anga?owa? si? w czasie wyborów parlamentarnych i samorz?dowych. Bra? udzia? w akcjach ogólnopa?stwowych, takich jak spis powszechny 1931 r., czy tworzenie agend Powszechnej Po?yczki Pa?stwowej, za co otrzymywa? dyplomy uznania i odznaczenia honorowe. Za t? ró?norodn? dzia?alno?? by? powszechnie szanowanym i lubianym obywatelem Budzynia.

I przysz?o lato 1939 r., nasta?o zagro?enie niepodleg?o?ci Pa?stwa Polskiego. Ju? na pocz?tku lipca otrzyma? powo?anie do czynnej s?u?by wojskowej. Ku jego zdziwieniu wezwano go nie do 61 Pu?ku Piechoty w Bydgoszczy, a do sztabu Armii Pozna?, stacjonuj?cego wówczas w Gnie?nie. W??czono go do wydzia?u wywiadu armii i skierowano do penetrowania wywiadowczego granicy Pa?stwa Polskiego z Niemcami, na odcinku od Uj?cia przez Dziembówko do Kaczor. Zna? ten teren znakomicie i dlatego otrzyma? to zadanie. Oficjalnie i formalnie mianowano go zast?pc? dowódcy batalionu Obrony Narodowej, stacjonuj?cego w Chodzie?y i w jego sztabie go zakwaterowano. W trakcie kampanii wrze?niowej 1939 r. przeszed? wraz ze sztabem Armii Pozna? ca?y szlak bojowy od Gniezna, przez bitw? nad Bzur?, do Warszawy. Tu, po kapitulacji stolicy, dosta? si? do niewoli niemieckiej. Zwolniony z niewoli, wróci? w drugiej po?owie pa?dziernika do Budzynia. Aresztowany przez miejscowych hitlerowców, przekazany zosta? do wi?zienia w Chodzie?y. Dnia 7 listopada 1939 r., wraz z grup? ponad czterdziestu rodaków, zosta? rozstrzelany w Górach Morzewskich. Na ?mier?, na szczycie wzgórza, szed? w ostatniej parze skazanych ze swym serdecznym przyjacielem, proboszczem budzy?skim, ksi?dzem Stanis?awem ?akot?.

Najstarsza córka W?adys?awa, Ludmi?a, by?a nauczycielk? w latach 1947-49 w Szamocinie, 1949-58 w Budzyniu, od 1958 do 1984 w Chodzie?y, czyli do przej?cia na emerytur?. Pracowa?a w Szkole Podstawowej nr 2 i Zespole Szkó? Zawodowych.

M?? Ludmi?y, Konrad Krzy?ka, by? nauczycielem w Publicznej ?redniej Szkole Zawodowej i w Szkole Podstawowej w Margoninie w latach 1947-48, Szko?y Zawodowej i Szko?y Mechanizacji Rolnictwa w Pile w latach 1948-58, w Zespole Szkó?  Zawodowych w Chodzie?y od 1958 do 1996 r. W latach 1959-84 pe?ni? funkcj? Zast?pcy dyrektora szko?y.

Syn W?adys?awa, Józef Kaja, posiad? tytu? doc. dr. i kierowa? Katedr? Nauk Spo?ecznych na Akademii Medycznej w Bia?ymstoku w latach 1955-1990.

Brat W?adys?awa, Wiktor Kaja, przed wojn? kierownik szko?y powszechnej w Bia?o?liwiu, zosta? równie? rozstrzelany w dniu 7 listopada 1939 r., w Paterku pod Nak?em. W 2002 r. Szkole Podstawowej w Bia?o?liwiu nadano imi? Wiktora Kaji. 

Konrad Krzy?ka
kwiecie? 2004

































Konkurs

Podziel się z nami swoimi starymi zdjęciami

Czekam na wasze stare zdjęcia, którymi moglibyście się z nami podzielić. Poszukaj zdjęcia i prześlij do nas, my klika najciekaszyszych znalezisk nagrodzimy.

Czytaj więcej...